Monday, October 16, 2017

~39~ Praca w Japonii

Właśnie minęły 2 lata kiedy bez przerwy mieszkam w Japonii. Pora zrobić coś ze swoim życiem i ogarnąć trochę co przyszłościowo. Łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić.
Już od dłuższego czasu mówię sobie, że będę pisać bloga. Albo robić cokolwiek.
Mam nadzieję, że jakoś uda mi się sklecić kilka zdań w sensowną całość i treść się komuś przyda. Jeżeli macie pytania odnośnie Japonii, zapraszam do komentowania, czy pisania wiadomości (^^)

*Przepraszam za mój polski



Wracając do tematu, chciałam opowiedzieć o mojej pierwszej pracy w Japonii, w której spędziłam prawie 2 lata.
Po przyjeździe nie miałam dużo pieniędzy, więc musiałam od samego początku szukać pracy bardzo intensywnie. Oferty pracy przeglądałam jak w polsce - w internecie, na stronach typu townwork czy baitoru. Po wysłaniu formularza telefon od firmy przychodzi zazwyczaj w ciągu tygodnia, czasami w ciągu kilku godzin tego samego dnia. 
Szukałam バイトbaito, czyli jak dużo osób tłumaczy part-time, a tak naprawdę praca na dosyć śmieciową umowę, w większości bez ubezpieczenia i przyszłości. Baito szuka się na godziny i na 面接 mensetsu (czyli rozmowy o pracę) przychodzi się ubranym według wymagań firmy (często w zwykłych ciuchach) nie trzeba się elegancko stroić. W Tokio kiedy szukałam średnia stawka to około 950 yenow, teraz się podnioslo o kilkadziesiąt yenów, ale nadal mało która (nie nocna) baito przekracza 1000 yenów. 

Prace, które zazwyczaj są po najniższej w regionie stawce *oczywiście nie jest to zasada, czasem są droższe w zależności od sklepu, czy miejsca:
  • Wszelkiej maści restauracje, fastfoody, lodziarnie, famiresu (飲食系inshoku kei - czyli związane z jedzeniem, piciem) od rana do godziny około 22
  • Apareru, sklepy z biżuterią, obuwiem, wszelkiej maści sklepy związane z tego typu obsługą klienta
  • Meido, nie licząc tych popularniejszych miejsc. Prawdopodobnie większość tematycznych kawiarenek, ale można to podciągnąć pod inshoku kei.
  • Duża część supermarketów, konbini w godzinach popołudniowych
  • Karaoke w godzinach popołudniowych, ogólnie obsługa klienta w godzinach przed 22
Prace powyżej 1000 yenów za godzinę:
  • Pachinko
  • Izakaya
  • Bar, klub nocny (chociaż niektóre nawet w nocnych godzinach są za najniższą stawkę)
  • Pomoc przy festiwalach, różnej maści wydarzeniach *są firmy, w których się rejestruje, po czym wysyłają listy wydarzeń i tylko się odsyła, gdzie chce się iść.
  • Haken - jest to w zasadzie taka firma, która wysyła swoich pracowników do prac gdzie brakuje ich własnych pracowników. Stawka zależy od miejsca, pracy i firmy, niektóre płacą za cały dzień, bez różnicy ile godzin się przepracowało
  • Prace w firmach kurierskich typu kuroneko czyli sortowanie listów/przesyłek w nocy
  • Ogólnie prace nocne, po 22 w Japonii pracodawca powinien płacić +25% stawki. Powinien
  • Prace budowlane, przeprowadzki
  • Opieka nad starszymi
Po doświadczeniach w japońskich miejscach pracy uważam, że wcale nie ma takiej dużej różnicy między Japonią, a Polską. 
Stawka może i jest dużo wyższa, ale w baito warunki pracy są często kiepskie. Jest dużo miejsc typu burakku (black), gdzie łamią nagminnie prawa pracownika. I niestety nawet nie warto z tym walczyć, gdyż szybciej znajdzie się nową pracę.
Typowy przykład łamania praw to nie podnoszenie stawki o pewien procent po przekroczeniu 8 godzin pracy lub po 22 godzinie oraz niepłacenie za nadgodziny. 

Z pierwszej wyprawy do sklepu.

Moja pierwsza praca w Japonii to jak się okazało jeden z najpopularniejszych sklepów teraz w Japonii. Po pół roku poszłam na takeshite dori i zobaczyłam ludzi z watą cukrową. Jako, że uwielbiam watę cukrową musiałam znaleźć ten sklep. Ludzie wskazali nam miejsce i od razu skojarzyłam z ogłoszenia o pracę. Stwierdziłam, że czemu nie, po zapytaniu o pracę, następnego dnia miałam rozmowę, a na rozmowie od razu mnie przyjęli. 



Jako, że jest to jeden z popularniejszych sklepów często jest pokazywany w telewizji, duża część magazynów robi sesje zdjęciowe.
Czasem musiałam sama prowadzić takie sesję, gdzie musiałam zrobić watę cukrową dla modelek, czasem występować w filmikach czy zdjęciach jako stuff (np. zdjęcia jak podaję watę cukrową).
Oczywiście jest to produkt typowo "wszyscy robią zdjęcia na instagrama, więc muszę i ja" dlatego cieszy się sporą popularnością nawet w zagranicznych mediach. Tutaj na facebooku



W baito ludzie dzielą się na dwa rodzaje - furi-ta- i gakusei. Furi-ta- (czyli odpowiednik freeter?) to osoba, która tylko pracuje, więc jest głównym pracownikiem. Gakusei to uczeń/student, który sobie dorabia głównie w weekendy. Ogólnie od gakusei się mniej wymaga i mniej się naucza o pracy. 
W dużej części ofert prac jest dopisek フリーター大募集 (furi-ta- daiboshuu) czyli bardzo szukamy friterów.
Podsumowując freeter to taki stały pracownik bez stałej umowy i ubezpieczenia.

Poza wata cukrową są też uroczeケーキポップ*cake pops*
Po pracy czasami jeśli to był LAST (czyli do końca pracy - od zamknięcia do końca sprzątania) chodziliśmy na obiad, jeśli był też szef to najczęściej stawiał, więc szliśmy na yakiniku.
Nasz sklep organizował czasami tzw. otsukare kai, czyli po bardzo wyczerpującym okresie czasu typu wakacje, czy golden week kolacje, gdzie zbierali się wszyscy, którzy mogli/chcieli. Czasami były sponsorowane przez właściciela, a czasami przez szefa sklepu. Raz był obiad w jojoen (jedno z najdroższych restauracji yakiniku, gdzie jedna porcja kosztuje około 300 zł), ostatnio mieliśmy w restauracji z fondee.


Praca w Japonii ma sporo plusów i minusów. Zwłaszcza jeśli jesteście z innego kraju, gdzie nie do końca wiadomo nawet jak jest szczotka, albo szufelka..
Ale o tym kiedy indziej.

Wednesday, January 18, 2017

[POLISH ONLY] ~38~ [WORKING HOLIDAY VISA - WIZA ZWIEDZAJ I PRACUJ]

Finally I got working holiday visa!
So because I got it in Poland, today I'll write in polish.

Dzisiaj dostałam wizę~ W końcu.
Walka trwała miesiące, ale było warto i zaczynam niedługo pakować jeszcze nierozpakowane walizki~

W trakcie wypełniania wniosków i zbierania dokumentów każdy na pewno znajdzie coś czego nie rozumie do końca. Niektóre wymagania nie są opisane przejrzyście, więc spróbuje wypisać i wyjaśnić to z czym miałam problem, ewentualnie to o co mnie niektórzy pytali.

Oficjalny informator

Wymagania:
★ W trakcie aplikacji trzeba mieszkać w Polsce (przebywać)
☆ Od 18 do 30 lat (w momencie aplikacji nieukończone 30 lat)
★ Aplikantowi nie towarzyszy osoba na utrzymaniu.
☆ Ważny paszport.
★ Nie można przedłużyć wizy. Trzeba opuścić Japonię po upłynięciu roku.
☆ Nie można zmienić w trakcie trwania wizy kategorii wizy (nie można zmienić na studencką, pracowniczą, ani żadną inną)
★ O wizę można aplikować tylko raz. W razie, gdy osoba dostała wizę, jednak z niej nie skorzystała, nie można ubiegać się o nią ponownie.
☆ Stan zdrowia dobry. Nie są wymagane żadne dokumenty potwierdzające fakt, że się nie umiera.
★ Do aplikacji należy dołączyć plan ubezpieczenia turystycznego, które się wybiera (nie trzeba wykupić w momencie składania aplikacji, jedynie wydrukować ofertę wraz z ceną)

1. Bilet lotniczy

Najbardziej problematyczna sprawa. Należy posiadać bilet w 2 strony (powroty za rok), jeżeli nie posiada się biletu, należy mieć na koncie dodatkowo (poza pieniędzmi na utrzymanie, o czym punkt niżej) równowartość 2500 dolarów. Bilety z Polski można kupić za 2000 zł, dlaczego 2500 dolarów? To tylko zasada, którą trzeba spełnić Cyferki na koncie muszą się zgadzać.
W przypadku, gdy nie chcemy kupować biletu można zrobić rezerwację. Przeszukałam mnóstwo biur podróży zanim znalazłam takie, które robi jedynie rezerwację, bez wcześniejszej opłaty. Rezerwacji nie udało się zrobić dokładnie na rok, podobno niektórzy mieli takie rezerwacje, więc może w niektórych miejscach się da.. W każdym razie miałam rezerwacje na 11 miesięcy. Dopiero po fakcie dowiedziałam się, że moja rezerwacja trwała tylko 3 dni... Ale przeszła. Z drugiej strony bilet w jedną stronę i tak da radę kupić za ok. 1700 zł.
Przy wykupieniu biletu w jedną stronę, najprawdopodobniej należy posiadać i tak 2500 dolarów na bilet powrotny - w razie wypadku.
Najbezpieczniej jest zrobić rezerwację - wtedy też mają powód do rozważenia wniosku wcześniej, a rezerwacji nie trzeba potem wykupić.

2. Pieniądze na pierwszy miesiąc

Trzeba posiadać równowartość 2000 dolarów. W przypadku, gdy nie ma się wykupionego biletu 4500 dolarów.
Jest to wygórowana kwota, ale wszystko wymyślają Japończycy, więc trzeba przymknąć oko i spełnić ich warunki.
Chociaż patrząc na to z drugiej strony, też nie jest to kwota zawrotna dla osoby, która jedzie do Japonii po raz pierwszy i jeszcze nie wie co i jak. Zwłaszcza, że zatrzymując się gdzieś w witrzeba zapłacić depozyt..
Osoba, która jedzie po raz pierwszy i nie ma dużo znajomych, nie jest pewna swojego japońskiego powinna zabrać trochę więcej niż podana kwota. Tak na wszelki wypadek.
Zawartość konta bankowego należy przedstawić na wydruku.

3. Dokumenty pisemne

Pisemne wyjaśnienie powodu aplikowania o wizę 1 strona A4 - forma dowolna. Czyli wypracowanie jak to bardzo kochacie Japonię, muzykę, kulturę, jedzenie, tak naprawdę cokolwiek. Im dłużej fascynuje Was ten kraj, tym lepiej. Dodatkowo warto zaznaczyć, że uczyliście się języka, ale łatwiej jest uczyć się mieszkając na miejscu, gdzie podręczniki są łatwo dostępne i zawsze można znaleźć kogoś kto pomoże przy nauce. Także chęć zdania JLPT jest dobrym argumentem, w Japonii można zdać (daty różnią się od tych w Polsce o kilka dni).
Każda wzmianka o planach dotyczączych rozpowszechniania kultury Japonii też nie powinna być na minus. Pragnę zostać youtuberem, prowadzić bloga, sprawozdania na żywo itd.
Dodatkowo jeżeli są jakieś festiwale, koncerty, które chcecie zobaczyć warto o nich napisać i dlaczego chcecie je zobaczyć.
Wspomnienie o tym, że ma się japońskich znajomych i bardzo chce się ich odwiedzić też jest na plus. Zwłaszcza jeśli przyjaźnicie się od kilku lat. Wiadomo, oni są informacją z pierwszej ręki, więc tym samym udowodnicie, że jedynymi Japończykami jakich znacie nie są postaci z anime.
Nie musi być napisane artystycznie, wystarczy przekazać dlaczego akurat Japonia.
(Lepiej nie pisać, że oglada się bleach czy naruto od 10 roku życia na Jetixie)
Wyjaśnienie można napisać po polsku, angielsku, japońsku.

Zarys planu pobytu
Jest podany PRZYKŁADOWY zarys planu w załączniku, jednak plan dostarczony do ambasady powinien mieć conajmniej kilka stron. Można go stworzyć samemu w postaci tabelki/listy w Excelu, Numbers, Wordzie czy notatniku. W trakcie pisania planu warto puścić wodze fantazji i napisać plan idealnej wycieczki trwającej rok. Wiadomo, że 70% planu jest nie do zrealizowania, przede wszystkim z przyczyn finansowych (jedziemy w końcu po to, żeby zwiedzać, nie pracować ;)
Przy pisaniu planu przydadzą się wszelkie strony internetowe z atrakcjami turystycznymi, opisy co warto zwiedzić (różne strony mają listy typu top 10 must do in Tokyo). Lepiej nie ograniczać się tylko do świątyń... w końcu ile można zwiedzać świątynie (chyba, ze kogoś to bardzo interesuje). Jeżeli w wyjaśnieniu wpisaliśmy festiwale warto dodać je z datami do naszej listy. Warto także wpisać dosyć szczegółowo gdzie chcemy się zatrzymać, albo jak zamierzamy szukać noclegu (np. zatrzymanie się u znajomego w Osace 12.02-17.02 w trakcie szukanie hotelu w Tokyo przez internet 17.02 przyjazd do Tokyo) co daje kilka dni na znalezienie noclegu w Tokio. Oczywiście plan nie musi być AŻ tak szczegółowy jednak im więcej szczegółów będzie posiadał tym większa szansa dostania wizy, gdyż widać, że dana osoba interesuje się w temacie i nie są to jedynie gdybania typu chcę obejrzeć prawdziwe anime w prawdziwej japońskiej telewizji i obkupić się w figurkach, a najlepiej iść do japońskiego liceum i podglądać uczennice w mundurkach i jakoś to będzie, bo Japonia to najbezpieczniejszy kraj na świecie i nie wyląduje na bruku, bo są kafejki internetowe.
Można wpisać koncerty, czy eventy na które chce się iść, dokładnie z datami, datę planowanego zdania JLPT, nawet można wpisać plany spotkania się ze znajomymi. Wszystko co tylko wpadnie do głowy.


Z trudniejszych dokumentów to tyle, reszta to wypełnienie załączników. Szanse na niepowodzenie są raczej małe :)

//Post był pisany już ponad rok temu, jednak nigdy go nie udostępniłam ;; Stąd na samym początku Dzisiaj :)

Thursday, September 17, 2015

~37~ Minato mirai


Minato mirai 21, Sakuragichou (name of the station) <- the area in Yokohama, One of the most popular date spots, business area,  where you can find some major hotels, pretty huge shopping malls, cinema, museum, amusement park and beautiful landscape.
This is my favourite place in Japan, and I have to take hundred of photos every time I go there.
It's pretty spacious, and it's not so busy like Tokyo.
But never go there alone, especially when you're single, unless you're masochist or have 0 interest in dating anyone.



(with sakuras blooming)





It's really beautiful place, so it's often used as a background in movies/dramas even anime.
Some japanese musician are doing PV or making a videos there.

One of the example is LDK movie. You can see amusement park in the trailer.





Amusemnt park called cosmo world i divided into two parts - actually they're not so far away.>>MAP<<




(it's 'counting' scream level)




In this part there's few roller coasters (with one of the most famous one - roller coaster which disappear inside the water. I found the picture of it inside my school's book~), ferris wheel, game center. And you can win some plushies by playing sports games, what is really fun.






In this part there's a lot of "smaller" attractions. Everything looks so beautiful, like a fairy tail.
There's also few houses like ice house where everything is made from the ice, haunted house etc.
Also 2 houses with game center again. And you can find there old purikura machines! The best purikura ever..(the one you can yourself inside dohnut)






You have to pay for each attraction separetely.
For example ferris wheel costs 800 yen for one person.
But the view i compelety worth it.














Also Minato mirai is a place where pikachu's parade is held! 


It's definietely one of the most beautiful places. The atmosphere there is awesome - it's so calm, no one is really in rush and landscape is beautiful.









(it was tasting like regular chicken crisps but it was so spicy T.T)